- autor: theredsbydgoszcz, 2017-02-01 18:48
-
The Reds - Omega Auto Komis 5:4 (3:0)
Skład: V. Luhanskyi – P. Szymanowski, A. Dylas, O. Woźniak, A. Zdrojewski – M. Leśniewski.
Kartki dla The Reds: brak.
Gole dla The Reds: M. Leśniewski 5.
Asysty dla The Reds: P. Szymanowski 2, V. Luhanskyi 1.
Opis: To, że The Reds zagrało w meczu przeciwko Omega Auto Komis w osłabieniu to mało powiedziane. Wystarczy wspomnieć, że z powodu kontuzji nie mogli zagrać: M. Napierała, V. Kutsenko, P. Gorobets, K. Bereznowski, W. Kowalski. Do tego choroba wykluczyła z gry takie osoby jak: G. Muzykiewicz, M. Holka, K. Kurczewski. Z kolei P. Karwecki miał w ten weekend naukę a A. Sosik na stałe opuścił już Bydgoszcz. Razem to dało aż 10 zawodników niezdolnych do gry! W dodatku nasz sportowy rywal, ekipa Omega Auto Komis to drużyna bardzo dobra, która przy pokonaniu czerwonych w tym meczu, wyprzedziłaby The Reds w tabeli! Gdy przyszło jednak do sportowej rywalizacji momentalnie okazało się, że zdziesiątkowani czerwoni dysponują mocnym składem, niczym nie ustępującym rywalom. Powiem więcej, pierwsza połowa w tym meczu, którą czerwoni wygrali pewnie 3:0, była najlepszą w wykonaniu zespołu w tym sezonie, zważywszy na harmonijne wyważenie akcentów zarówno ofensywnych jak i defensywnych (w piłce przecież nie chodzi o to by strzelać dużo goli i dużo ich tracić przez niechlują grę obronną). Świetne zagęszczanie pola, wzajemna asekuracja i szybkie wyjścia z kontrataku to to co wychodziło świetnie. Całkowicie udało się zneutralizować największy atut Omega Auto Komis a mianowicie ich podania „z klepki” z równoczesnym szybkim wyjściem na pozycje. Nie mogli przedostać się przez czerwony mur pracujący niczym niezawodna maszyna z naoliwionymi wszystkimi trybami :) Po zmianie stron niestety było już nieco gorzej. Szybko stracona bramka dała rywalom wiarę, że można jeszcze powalczyć. Chwilę potem zrobiło się już tylko 3:2 i wynik „wisiał na włosku”. Co prawda Leśny dał chwilę wytchnienia zdobywając gola na 4:2 ale ambitnie grający zespół Omega Auto Komis na kilka minut przed końcem doprowadził do stanu 4:4. Wówczas niezawodny M. Leśniewski wykorzystał za lekkie podanie obrońcy do bramkarza i po przechwycie piłki i minięciu tego ostatniego, wpakował futbolówkę do bramki. W końcówce meczu przy stanie 5:4 lider przeciwników wdał się w pyskówkę z arbitem (uważał, że był rzut rożny dla nich a arbiter zasygnalizował rozpoczęcie gry przez The Reds od bramki) i dostał czerwoną kartkę, która to pogrzebała nadzieje Omaga Auto Komis na wywalczenie punktu meczowego. Czerwoni grali bowiem mądrze podaniami do samego końca i przez większość czasu futbolówka była dla rywali nieosiągalna. Wielkie gratulacje dla czerwonych bohaterów! Każdy dołożył od siebie coś fajnego w ten sukces. Ponadto na wyróżnienie zasłużył M. Leśniewski, który strzelił wszystkie 5 goli dla swojej drużyny. Znowu też perfekcyjnie zagrał P. Szymanowski, który nie zauważyłem aby popełnił jakikolwiek błąd w tym spotkaniu. Brawo też dla rywali za kapitalny mecz na wysokim 1 ligowym poziomie i emocje do samego końca!
